Trzy 0,5 na trzy były drugą godziną w nocy I frezarka miał nową kobietę i mówił mi że jest w porządku Ja mówiłem co ty pierdolisz, ta suka cię jebie na kase On wstał frezer wstał i mówi co ty kurwa gnoju? I łape do mnie, chciałem mi liścia wyjebać A ja go na pizde, fast attack, bomba w oko na brzuch Oddechu nie alternatywne sweter miał na sobie na łeb mu sweter podłączonyem Bomby od dołu mu wale na nos Ginju nas rozdziela podzieliłem się tą koszulą co na urodzinach angi byłem z guzikami i tak mnie szarpał że je wyrwał